Współczesną księgowość można porównać do labiryntu, w którym, nawet z latarką, raz po raz trafia się w ślepy zaułek. Tym bardziej, że działalność biura rachunkowego to dzisiaj nie tylko księgowanie, sporządzanie sprawozdań, ewidencji, dokonywanie wycen czy rozliczeń, ale także potwierdzanie i uzgadnianie sald oraz reprezentowanie firmy przed instytucjami – Urzędem Skarbowym, Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, Głównym Urzędem Statystycznym, Narodowym Bankiem Polskim czy bankami komercyjnymi. Oczekiwania wobec księgowych rosną, a sprostanie tym oczekiwaniom utrudnia mnogość nierzadko sprzecznych ze sobą przepisów. W pokonywaniu zawiłości rachunkowych coraz bardziej pomagają dobre programy komputerowe, ale nie są one rozwiązaniem dla wszystkich problemów. Co zatem może zrobić księgowy, żeby skutecznie poruszać się w meandrach rachunkowości?
Znajomość przepisów to podstawa
Przede wszystkim trzeba się cały czas uczyć i być na bieżąco ze zmieniającymi się przepisami. Dzięki temu będziemy wiedzieć, gdzie i czego szukać i w razie potrzeby we właściwym momencie dotrzemy do tego paragrafu, który nie okaże się niespójny z innymi ani z ich interpretacją. Przepisy to jednak nie wszystko – musimy też orientować się w fachowych programach komputerowych, które mogą być wymagane w pracy w konkretnej firmie outsourcingowej czy dla nowego klienta.
Biznes z ludzką twarzą
O efektywności pracy w biurze rachunkowym decyduje w dużej mierze umiejętność pracy z ludźmi. Dobry księgowy to taki, który zawsze pamięta, że współpracuje nie z bezosobową jednostką organizacyjną, tylko z konkretnymi osobami, liczącymi na jego fachowość i odpowiedzialność. A klienci są różni – każdy ma inną specyfikę działalności, zwykle także inne wymagania odnośnie raportowania dla zarządu. Chociażby praca i raportowanie dla spółek międzynarodowych wygląda inaczej niż w przypadku przedsiębiorstw krajowych. Dlatego zawsze, najlepiej na samym początku współpracy, powinno się jak najdokładniej rozpoznać wymagania klienta. Po pierwsze po to, aby dostosować jego potrzeby do polskich przepisów i standardów rachunkowości. Po drugie, by unikać nieporozumień na przyszłość. W rezultacie obie strony będą zadowolone ze współpracy, a to przecież stanowi o jej sukcesie.
Zdążyć przed terminem
Niezwykle istotne w kooperacji z klientem jest dotrzymywanie ustalonych terminów, zarówno tych wyznaczanych wewnętrznie, jak i wymaganych przez polskie prawo. Zawsze warto ustalić z klientem oraz pracodawcą harmonogram prac a także absolutnie nieprzekraczalne terminy zakończenia zlecenia (z uwzględnieniem ewentualnych poprawek). W efekcie wszystkie strony mają jasność co do swoich powinności i stawianych im wymagań.
Co jeszcze ważne z perspektywy księgowego, nie warto brać na siebie zbyt dużo zleceń – nadmiar pracy może skutkować przekraczaniem terminów oraz rodzić niepotrzebny stres. To z kolei, zamiast przynieść nam dodatkowych klientów i pochwałę od szefa, może skutkować utratą dotychczasowych zleceń i utratą zaufania, które trudno później odbudować.
Nie takie biuro straszne
Choć na pierwszy rzut oka praca w biurze księgowym może się wydawać trudna, a wymagania stawiane księgowym – skomplikowane, ostatecznie wcale tak źle nie jest. Każdy początkujący księgowy dostaje zadania odpowiadające jego doświadczeniu i umiejętnościom, a także może liczyć na nieocenione wsparcie bardziej wykwalifikowanych i obytych kolegów i koleżanek. Dopiero wraz z nabieraną pewnością siebie, a także wraz z rosnącym stażem pracy, zadania księgowego stają się bardziej kompleksowe, a problemy złożone. W pewnym momencie pokonywanie nawet najbardziej skomplikowanego księgowego labiryntu staje się już rutyną a praca w biurze rachunkowym niekłamaną, codzienną przyjemnością.