W artykule odpowiadamy na pytania:
- Co jest potrzebne do przygotowania raportu red flag due diligence?
- Jakie rodzaje zagrożeń ujawnia analiza due diligence w formie raportu red flag?
- Czym raport red flag różni się od innych analiz due diligence?
Przeprowadzenie badania due diligence przed podjęciem decyzji o nabyciu spółki staje się w dzisiejszych realiach biznesowych standardem, a szeroki zakres oferowanych przez audytorów i doradców transakcyjnych usług – wśród których wyróżnić można chociażby due diligence podatkowe, prawne i finansowe – pozwala inwestorom zdobyć rzetelną wiedzę na temat konkretnych czynników wpływających na wartość i stan badanego podmiotu. Precyzyjny wybór obszaru analiz to jednak jedynie pierwszy krok – niezależnie od tego, co dokładnie będzie przedmiotem badania, wyniki due diligence są podsumowywane w postaci raportów, które różnią się od siebie przede wszystkim pod względem ich obszerności i celu.
W zależności od wielkości celu transakcji M&A, ilości czasu, który można przeznaczyć na analizę, oraz ustalonego zakresu prac, forma raportu końcowego due diligence może się znacząco różnić.
W odróżnieniu od np. audytu, badanie due diligence nie ma określonej formy. To, w jaki sposób eksperci z zakresu doradztwa transakcyjnego przedstawiają swoje ustalenia, zależy głównie od stopnia rozwoju przejmowanego podmiotu oraz potrzeb potencjalnego inwestora. Głównym celem due diligence jest w końcu jak najlepsze wsparcie inwestora w transakcji, co profesjonalni doradcy osiągają przede wszystkim identyfikując obszary ryzyka i pomagając w podjęciu świadomej decyzji biznesowej poprzez wycenę wartości przejmowanego podmiotu.
Sprawdź, jak możemy pomóc twojej firmie
Typy raportów podsumowujących badanie due diligence
Raport typu red flag (raport „czerwonej flagi”) polega głównie na zidentyfikowaniu zagrożeń, które mogą uniemożliwić pomyślne przeprowadzenie transakcji, oraz dokonaniu uporządkowanej kwantyfikacji tych ryzyk.
Red flag to raport bardziej skondensowany niż pozostałe raporty due diligence, które obejmują pełen zakres badania stanu przejmowanej spółki (ang. „full scope”). Ocena ryzyka dokonywana przez doradców transakcyjnych w ramach raportu red flag jest najczęściej ujmowana jako ryzyko małe, średnie lub wysokie, choć możliwe jest także ujęcie wyników takiego badania graficznie, w postaci flagi: zielonej (niskie ryzyko), żółtej (średnie ryzyko) i czerwonej (wysokie ryzyko).
Zainteresowane przejęciem firmy podmioty muszą się liczyć z tym, że niektóre ryzyka wykryte w trakcie badania due diligence mogą stanowić zagrożenie dla powodzenia całej transakcji (ang. „deal breaker”).
Każde poważniejsze ryzyko, jakie zostanie przez ekspertów z zakresu M&A oznaczone czerwoną flagą, powinno być odpowiednio przeanalizowane przez potencjalnego inwestora już na etapie raportu red flag lub – najpóźniej – na etapie pełnego raportu due diligence.
Przyczyny wystąpienia każdej zagrażającej sfinalizowaniu transakcji sytuacji należy każdorazowo jak najszybciej wyjaśnić, ustalając jednocześnie, czy przejmowany podmiot (ang. "target") i jego władze mają świadomość istnienia problemu oraz czy podejmują lub planują podjąć odpowiednie działania pozwalające na bezproblemowe podpisanie umowy sprzedaży.
Możliwe jest połączenie prac nad raportem red flag z pracami nad pełnym raportem due diligence – szczególnie w przypadku dużej ostrożności inwestora lub chęci uniknięcia ponoszenia pełnego kosztu badania due diligence w razie zidentyfikowania przeciwskazań do przeprowadzenia transakcji. W takiej sytuacji rolą raportu red flag jest szybka identyfikacja ryzyk, dzięki czemu, w przypadku braku zdarzeń typu „deal breakers”, prace nad szerszą wersją raportu, z bardziej pogłębionymi analizami, kontynuowane są bez dalszych zakłóceń.
Raport due diligence sporządzany w formie draftu jest obszerniejszym i bardziej kompleksowym od raportu red flag typem podsumowania badania, a przy tym najczęściej spotykanym typem raportu z badania due diligence przejmowanej firmy.
Draft jest sporządzany jako pierwszy pełny raport z badania podmiotu i przekazywany jest klientowi w momencie, gdy znaczna część (lub całość) dokumentów celu przejęcia została już przeanalizowana. Otwarte lub nieprzeanalizowane w pełni kwestie, jakie mogą występować w drafcie raportu, wymagają najczęściej dodatkowych wyjaśnień (które trzeba uzyskać od strony sprzedającej firmę), lub wypracowania dodatkowych uzgodnień pomiędzy targetem, a inwestorem.
Z reguły te wymagające dodatkowych dyskusji obszary to szacunki, które stanowią przedmiot ustaleń w trakcie negocjacji ceny i warunków transakcji.
Niejednokrotnie informacje uwzględnione w drafcie raportu due diligence mają wpływ na ostateczną wysokość ceny płaconej za target, sposób rozliczenia transakcji lub sformułowanie zapisów umowy inwestycyjnej. Główną przyczyną przygotowywania raportu due diligence w formie draftu jest zatem pozwolenie stronie kupującej na odpowiednio wcześniejsze zapoznanie się z sytuacją targetu oraz możliwie szybkie ustrukturyzowanie procesu negocjacji.
Raport w wersji final to inaczej raport końcowy. Dokument w tej formie sporządzany jest po wyjaśnieniu zagadnień, które pozostały do przeanalizowania po przygotowaniu raportu w formie draftu i zawiera pełen zakres działań podjętych w ramach badania due diligence przejmowanego podmiotu.
Załącznikiem do finalnej wersji raportu może być lista dokumentów i danych udostępnionych w trakcie badania due diligence.
Raport potwierdzający (ang. confirmatory) jest specyficznym, rzadziej spotykanym typem raportu due diligence. Sporządzany jest jeśli pierwotne badanie due diligence zostało przeprowadzone bez dostępu do danych wrażliwych lub np. przy użyciu zanonimizowanych nazw klientów czy kontrahentów.
Jeśli negocjacje podjęte przez strony transakcji po wykonaniu pierwotnego badania due diligence są owocne, może dojść do fazy confirmatory due diligence. W tej fazie przejmowany podmiot ujawnia wybrane (lub wszystkie) dane, do których dostęp był wcześniej ograniczony. Ten dodatkowy krok służy potwierdzeniu (oraz uszczegółowieniu) wniosków wyciągniętych wcześniej oraz zapewnieniu potencjalnego inwestora, że proces M&A toczy się bez zarzutu.
Faza confirmatory due diligence występuje więc na zaawansowanym etapie transakcji; następujące po niej etapy obejmują najczęściej przygotowanie umowy zakupu (wraz z pozostałymi dokumentami transakcyjnymi) oraz zamknięcie transakcji.
Przykładowe zagrożenia wskazywane w raportach red flag due diligence
Zagrożeń wpływających na powodzenie transakcji M&A może być wiele. Negatywnie działające czynniki uzależnione mogą być przy tym nie tylko od samego targetu, ale także od rynku, na którym taki target operuje. Dodatkowo czerwone flagi mogą wynikać z planowanego przebiegu lub typu transakcji (na inne rzeczy należy zwrócić uwagę np. w przypadku zakupu udziałów / akcji czy zakupu aktywów), ale nic też nie stoi na przeszkodzie, aby doradcy transakcyjni przygotowujący raport skupili się na badaniu zagrożeń wskazanych bezpośrednio przez potencjalnego inwestora.
Na jakie ryzyka warto zwrócić zatem szczególną uwagę i jakie są najpopularniejsze red flagi?
Brak możliwości sprzedaży targetu
Polskie przepisy nie pozwalają na przeniesienie własności w przypadku części form prawnych.
Przeniesienie własności nie jest możliwe chociażby w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej. W takim wypadku, aby transakcja była możliwa, wymagane jest przekształcenie targetu w taką formę prawną, która podlega możliwości sprzedaży, ewentualnie podjęcie decyzji o zmianie typu transakcji na transakcję sprzedaży aktywów (ang. „asset deal”). W przypadku tego typu transakcji może jednakże okazać się, że sprzedający nie jest właścicielem aktywów, że sprzedawane aktywa pochodzą z przestępstwa lub że są objęte zastawem.
Brak własności prowadzonego biznesu
Zagrożenie wynikające z braku własności może być spowodowane zarejestrowaniem biznesu na inną osobę (np. żonę czy męża osoby fizycznej stanowiącej stronę transakcji) lub też być rezultatem niezabezpieczenia przez podmiot wykorzystywanej własności intelektualnej – np. znaku towarowego.
Innym (mniej oczywistym) przypadkiem zagrożenia w tym zakresie może być pozyskiwanie przez podmiot będący celem transakcji generycznych towarów, które nie mają zastrzeżonego wzoru towarowego. W tej sytuacji nawet oznakowanie towaru znakiem towarowym targetu nie gwarantuje jego wyjątkowości ani nie daje automatycznie takiemu targetowi wyłączności na dane towary.
Niespełnione lub złamane wymogi umowne i prawne
Często potencjalny nabywający jest przekonany, że podmiot stanowiący cel transakcji może być bardziej efektywny po włączeniu w struktury innej firmy lub restrukturyzacji. W innym przypadku nabywający może chcieć dzięki takiej transakcji nabyć de facto udział w rynku, gdyż jego planem jest zamknięcie przejmowanej jednostki i zwiększenie własnej produkcji.
W przypadku tego typu planów red flagiem mogą stać się wymogi lub wskaźniki związane z otrzymanymi przez target dotacjami lub finansowaniem zewnętrznym. W przypadku, gdy warunkiem otrzymania dotacji było utrzymanie poziomu zatrudnienia przez określony okres czasu, zamknięcie przejętej jednostki może okazać się niemożliwe lub bardzo kosztowne.
Podobny problem pojawia się jeśli na skutek wykonanej transakcji target utraci podstawę do przyznanej mu wcześniej dotacji. Może się tak wydarzyć na przykład w przypadku, gdy dotacja przyznana została podmiotowi małemu lub średniemu, ale, w wyniku dokonanego przez inwestora przejęcia, target zostaje wcielony w struktury przejmującego go podmiotu i staje się tym samym przedsiębiorstwem dużym.
Dla przejmujących dysponujących znaczącym budżetem wymogi umowne związane z ewentualnymi grzywnami mogą nie być problemem, jednakże dla większości potencjalnych inwestorów taka sytuacja może być deal breakerem.
Problemy związane z wykorzystaniem przez target finansowania zewnętrznego
Korzystanie przez przejmowany podmiot z finansowania zewnętrznego może wiązać się z określonymi wymogami, które będzie trzeba spełnić w przypadku podpisania umowy sprzedaży.
W przypadku finansowania bankowego red flagiem może być klauzula natychmiastowej wymagalności spłaty w przypadku zmiany beneficjenta rzeczywistego spółki. Zmiana wskaźników (lub właściciela targetu) może wiązać się w tej sytuacji z koniecznością niezwłocznego zwrotu finansowania, co znacząco wpłynie na cenę takiej transakcji M&A.
Przeprowadzenie odpowiednich analiz i dobry raport due diligence pozostają kluczem do sukcesu w transakcjach M&A
Jak widać, raporty sporządzane w ramach badania due diligence potrafią ujawnić wiele nietypowych problemów, z których istnienia może nie zdawać sobie sprawy nie tylko kupujący, ale i sprzedawca (z tego też powodu decydując się na sprzedaż firmy dobrze jest korzystać z badań vendor due diligence).
Inwestorzy decydujący się na przeprowadzenie transakcji powinni być świadomi tego, jak przydatne jest to narzędzie i decydować się na wykorzystanie odpowiedniego typu raportu due diligence w zależności od targetu oraz fazy procesu inwestycji.
Raporty typu red flag oraz draft zawierają mniejszy zakres informacji lub przewidują, że pewne kwestie pozostaną nadal otwarte, są więc dobrym rozwiązaniem na początkowym etapie M&A. Z drugiej strony raport końcowy (final) czy potwierdzający (confirmatory) opierają się na najszerszym zestawie danych, a wyciągnięte na ich podstawie wnioski są najbardziej pełne – sprawdzą się więc idealnie na etapie negocjacji.