Podatek od nieruchomości
Obecnie obowiązujące przepisy dotyczące podatku od nieruchomości stanowią, iż opodatkowaniu podlegają m.in. obiekty budowlane takie jak budynki oraz budowle związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jednakże, zarówno definicje budynków jak i budowli należy interpretować zgodnie z przepisami prawa budowlanego. Niestety, przepisy te, a konkretniej art. 3 pkt 1 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku – Prawo budowlane (Dz.U. z 2013 r., poz. 1409 – t.j. ze zm.) – dalej: UPB, niedługo ulegną zmianie, która może znacząco wpłynąć na wysokość opodatkowania tych obiektów podatkiem od nieruchomości.
Otóż, w dniu 28 czerwca tego roku w życie wejdzie zmiana powyższego przepisu, zgodnie z którą przez obiekt budowlany rozumieć należy budynek, budowlę bądź obiekt małej architektury, wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, wzniesiony z użyciem wyrobów budowlanych. Definicja ta wprowadza pewne różnice w porównaniu z obecnie obowiązującą wersją, które mogą okazać się dość istotne w aspekcie podatku od nieruchomości. Zgodnie z aktualną treścią art. 3 pkt 1 UPB, ilekroć w ustawie jest mowa o obiekcie budowlanym - należy przez to rozumieć:
a) budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi,
b) budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami,
c) obiekt małej architektury.
Proponowana zmiana definicji obiektu budowlanego nie będzie więc już zawierać w swojej treści pojęcia urządzenia technicznego. Jest to o tyle ważne, iż opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają również urządzenia budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewniają możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem (art. 1a ust. 1 pkt 2 Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych). Przez urządzenie budowlane natomiast rozumieć należy urządzenia techniczne związane z obiektem budowlanym, zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, jak przyłącza i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, a także przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki (art. 3 pkt 9 UPB).
Do tej pory, zgodnie z jednolicie już przyjętą linią orzeczniczą, wszelkiego rodzaju instalacje znajdujące się wewnątrz budynku nie podlegały odrębnemu opodatkowaniu jako budowle, ponieważ stanowiły element budynków. Nowe przepisy wprowadzają natomiast zawężenie pojęcia obiektu budowlanego jedynie do takich instalacji, które dają możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem. Może to oznaczać, iż organy podatkowe będą się starały wyłączyć spod ww. definicji:
- wszystkie urządzenia znajdujące się w budynkach celem ich osobnej analizy jako urządzenia budowlanego;
- takie instalacje znajdujące się wewnątrz budynków, które nie dają możliwości użytkowania obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem (np. transformatory, zbiorniki piwniczne, kotły i piece przemysłowe).
Dodatkowo, w kontekście budowli ustawodawca nie zdecydował się na pozostawienie przesłanki „całości techniczno-użytkowej”. Z jednej strony można to uznać za korzystną zmianę ponieważ pojęcie to budziło wiele kontrowersji i niejasności, z drugiej jednak na tle orzecznictwa sądowego ukształtowała się już jednolita linia orzecznictwa w tym zakresie.
W związku z powyższym na obecnym etapie ciężko jest przewidzieć w którą stronę pójdą organy podatkowe dokonując interpretacji nowych regulacji. Moim zdaniem jednak zmiana definicji obiektu budowlanego nie powinna mieć wpływu na kwestię opodatkowania budynków i budowli. Wynika to chociażby z celu jaki przyświecał tym zmianom czyli ułatwienie oraz skrócenie procesu inwestycyjnego w budownictwie, który zdaniem parlamentarzystów charakteryzował się nadmiernymi procedurami oraz czasochłonnością (tak wynika z uzasadnienia do zmiany ustawy). Ponadto, ze stenogramów sejmowej podkomisji infrastruktury wynika, iż ten problem również był poruszany na posiedzeniu komisji i stwierdzono, że „urządzenia techniczne w niezmienionej definicji budowli nadal będą opodatkowane w ten sam sposób”.
W związku z powyższym należy mieć nadzieję, że organy podatkowe rzeczywiście nie będą chciały wyciągać żadnych negatywnych konsekwencji dla podatników z tej nowelizacji przepisów, a sposób opodatkowania budynków i budowli pozostanie taki sam jak obecnie. Aby się o tym przekonać, trzeba jednak będzie jeszcze trochę poczekać.