Czas czytania: 3 minuty.
Z artykułu dowiesz się:
- Na podstawie jakich przesłanek polskie organy skarbowe oraz sądy uznają, że doszło do powstania stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej?
- Jak wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej może zostać wykorzystany przez podatników w sporach ze skarbówką?
- Czy ścisła współpraca z polskim usługodawcą musi prowadzić do powstania stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej dla podmiotu zagranicznego?
29 czerwca 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał istotny dla podatników wyrok. Orzekł w nim, że jeśli firma nabywa od podmiotu powiązanego z innego kraju kompleksowe usługi produkcji na materiałach powierzonych, wraz z szeregiem świadczeń akcesoryjnych lub uzupełniających, to nie skutkuje to powstaniem stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w kraju siedziby usługodawcy.
Jakie znaczenie ma unijny wyrok dla podmiotów prowadzących działalność w Polsce? Wydaje się, że dzięki niemu polskie organy podatkowe nie powinny bezwzględnie i w każdej sytuacji żądać zapłaty polskiego VAT od podmiotów świadczących na rzecz zagranicznego podmiotu powiązanego usługi produkcji na materiałach powierzonych. Wyrok TSUE zawiera ponadto także inne istotne wskazówki, jakie powinny być brane przy analizie powstania stałego miejsca prowadzenia działalności.
Sprawa Cabot Plastics (sygn. C-232/22) – jak unijny trybunał zinterpretował fixed establishment?
Stan faktyczny: jak współpracowały ze sobą podmioty powiązane
Trybunał badał sprawę belgijskiej spółki (Cabot Plastics), która świadczyła usługi produkcyjne z materiałów powierzonych jej przez szwajcarski podmiot powiązany (Cabot Switzerland). Usługi świadczone przez Cabot Plastics na rzecz szwajcarskiej spółki stanowiły niemal całość osiąganego przez nią obrotu. Warto wspomnieć, że firma Cabot Switzerland była zarejestrowana do VAT w Belgii.
Firma Cabot Plastics wykorzystywała swój własny sprzęt do przetwarzania surowców, jednakże robiła to pod kierownictwem Cabot Switzerland. Umowa zawarta między nimi wskazywała, że sprzęt Cabot Plastics będzie wykorzystywany na zasadzie wyłączności.
Dodatkowo, podmiot belgijski przechowywał w swoich pomieszczeniach surowce i produkty gotowe, z których część była następnie sprzedawana przez Cabot Switzerland na terytorium Belgii. Z owych pomieszczeń produkty odbierali klienci (lub przewoźnicy zewnętrzni, z których usług korzystała szwajcarska spółka). Co istotne, część z nabywców towarów była podmiotami belgijskim. Ponadto, Cabot Plastics zapewniała Cabot Switzerland szereg usług dodatkowych – takich jak zarządzanie produktami, wydawanie zaleceń mających na celu optymalizację procesu produkcji, wewnętrzne i zewnętrzne kontrole i oceny techniczne czy też dostawy lub usługi niezbędne dla innych jednostek produkcyjnych.
Początek sporu o stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej
Podczas kontroli podatkowej belgijski organ podatkowy stwierdził, że Cabot Switzerland posiada w Belgii stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej i – zgodnie z przepisami o VAT – miejscem świadczenia usług produkcyjnych powinna być Belgia. W związku z tym organ podatkowy wydał decyzję nakładającą na Cabot Plastics obowiązek zapłaty dodatkowego podatku VAT, wraz z odsetkami za zwłokę oraz stosowną grzywną.
Organy belgijskie uznały, że usługi Cabot Plastics były świadczone na rzecz stałego miejsca prowadzenia działalności, jakie w ich opinii firma Cabot Switzerland posiadała w Belgii.
Zdaniem organów zakłady produkcyjne, centrum dystrybucji i miejsca składowania, które należały do Cabot Plastics, powinny zostać uznane za udostępnione Cabot Switzerland – a sam sprzęt Cabot Plastics wykorzystywany był wyłącznie na rzecz i na podstawie wytycznych szwajcarskiej spółki w taki sposób, że mogła ona nim faktycznie swobodnie dysponować. Co więcej, belgijskie organy podatkowe dowodziły, że zaplecze personalne spółki belgijskiej może być wykorzystywane przez podmiot szwajcarski jak jego własne. Wreszcie, organy uznały także, że struktura oddana do użytku przez Cabot Plastics pozwalała na odbiór i wykorzystywanie usług świadczonych przez ten podmiot.
Doradztwo podatkowe w RSM Poland
Skorzystaj z rozwiązań dopasowanych do Twoich wymagań i oczekiwań
Sprawdź szczegółyRozstrzygnięcie: TSUE nie zgodził się z organami podatkowymi i orzekł, że firma Cabot Switzerland nie posiadała stałego miejsca prowadzenia działalności (FE) w Belgii
Z istotnych spostrzeżeń Trybunału warto zwrócić m.in. uwagę na:
- FE nie powstanie wyłącznie z tego powodu, że usługodawca i usługobiorca są podmiotami powiązanymi – ani z uwagi na okoliczność, że usługodawca świadczy usługi na zasadzie wyłączności i osiąga z tytułu tej współpracy zdecydowaną większość swoich przychodów;
- Na powstanie FE nie ma wpływu to, że towary wyprodukowane przy pomocy usługodawcy z Belgii zostaną następnie sprzedane w tym samym kraju przez spółkę szwajcarską;
- Okoliczność, w której usługodawca świadczy powiązanemu usługobiorcy również rozbudowane usługi wspierające (takie jak zarządzanie produktami, wydawanie zaleceń mających na celu optymalizację procesu produkcji, wewnętrzne i zewnętrzne kontrole i oceny techniczne czy też dostawy lub usługi niezbędne dla innych jednostek produkcyjnych) nie ma wpływu na kwestię istnienia FE;
- To samo zaplecze techniczne oraz osobowe, które znajduje się w Belgii i które zostało uznane przez belgijskie organy podatkowe za tworzące FE, nie może być jednocześnie wykorzystywane do świadczenia i odbioru tych samych usług.
Spory o Fixed Establishment – FE – z organami skarbowymi w Polsce
Podobne, jak powyższa, sprawy, były już przedmiotem sporów podatkowych w Polsce. Rozstrzygnięcia zapadłe w trakcie tych postępowań nie zawsze były korzystne dla podatników, a organy i niektóre sądy prezentowały stanowisko zdecydowanie bardziej profiskalne niż TSUE w orzeczeniu dotyczącym Cabot Plastics.
Przykładowo, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, w wyroku z 28 kwietnia 2021 r. o sygn. I SA/Gl 1706/20, badał sprawę niemieckiej spółki, która planowała zawrzeć umowę o świadczenie usług w ramach ścisłej współpracy z polską spółką, w której posiada 100% udziałów. Zdaniem WSA, spółka niemiecka utworzyła w Polsce stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
O decyzji sądu przesądziło m.in. to, że podmiot niemiecki posiadał 100% udziałów w polskiej spółce będącej podwykonawcą. WSA w Gliwicach powołał się także na fakt, że spółka niemiecka może udzielać wskazówek podwykonawcy, zaś jego działania podlegają akceptacji skarżącej i jego kontroli. W ocenie sądu okoliczność, w której te same zasoby są w Polsce wykorzystywane zarówno do świadczenia jak i odbioru usług, nie stanowiła przeszkody do powstania FE.
Podobne stanowisko zostało przedstawione w interpretacji z 10 sierpnia 2020 r. o znaku 0114-KDIP1-2.4012.185.2020.2.JŻ. Dyrektor KIS stwierdził w niej, że FE w Polsce posiada holenderska spółka, na rzecz której usługi na materiale powierzonym świadczy polski podmiot powiązany. Argumentem za istnieniem FE było m.in. to, że produkcja towarów odbywała się wyłącznie w Polsce a współpraca planowana była na czas nieokreślony. Dodatkowo, sąd zwrócił uwagę, że usługi wykonywane przez polską spółkę na materiałach powierzonych muszą być zgodne z wytycznymi holenderskiej spółki, zaś decyzje, które zapadają w kraju siedziby (Holandia), dotyczą w rzeczywistości działalności prowadzonej w Polsce w zakresie przetwarzania towarów i ich dystrybucji.
WSA w Warszawie spojrzał jednak na powyższą sprawę inaczej i wyrokiem z 16 czerwca 2021 r. o sygn. III SA/Wa 2073/20 uchylił interpretację oraz przesądził o braku FE w Polsce dla spółki holenderskiej. Sąd podkreślił, że wykonanie towaru na podstawie specyfikacji zamawiającego nie może przesądzać o posiadaniu jakiejkolwiek kontroli nad usługodawcą i jego zasobami. Wysuwanie wniosku o istnieniu kontroli nad zapleczem personalnym i technicznym spółki tylko na podstawie faktu nawiązania współpracy oraz wytwarzania towarów zgodnie z wytycznymi usługodawcy jest w ocenie WSA nielogiczne i pozbawione poparcia w orzecznictwie.
Podobną sprawę rozstrzygnął WSA w Olsztynie w wyroku z 14 grudnia 2022 r. o sygn. I SA/Ol 472/22. Spór dotyczył podatnika, który świadczył usługi na rzecz zagranicznego podmiotu powiązanego. Sąd potwierdził, że zagraniczny podmiot posiada FE w Polsce m.in. ze względu na bardzo szeroki zakres usług nabywanych od spółki powiązanej, stały i długoterminowy charakter umowy oraz korzystanie z zaplecza technicznego i personalnego spółki powiązanej. Sąd dodatkowo zwrócił uwagę na to, że nabywane w kraju usługi nie muszą wcale charakteryzować się wysokim stopniem skomplikowania i pracochłonnością – mogą być to nawet proste czynności, które są kluczowe dla funkcjonowania zagranicznej spółki.
Zagadnienie FE wciąż więc pozostawia wiele wątpliwości i niejednokrotnie oznacza dla podatników konieczność dochodzenia swoich praw przed sądami administracyjnymi. Jak się okazuje – z różnym skutkiem. Każda sprawa wymaga dokładnej, indywidualnej analizy. Nowy wyrok TSUE może okazać się jednak cenną wskazówką dla podatników i mocnym argumentem w razie sporu z organami podatkowymi.